Druciarstwo to dziedzina z wieloletnią tradycją, która przetrwała do dziś. Nieodłącznie związane jest też ze słowacką miejscowością Dlhé Pole, gdzie już prawie trzy lata działa Muzeum Druciarskie (Drotárske muzeum) im. Jozefa Holánika Bakeľa i zachęca do pasjonującej wizyty.
Druciarstwo jest rzemiosłem, które było źródłem utrzymania w najbiedniejszych rejonach północno-zachodniej Słowacji. Na początku funkcjonowało jako wędrowny, wręcz żebraczy zawód, później przeżywało swoje chwile sławy, aż przyszedł jego smutny koniec. Nie na zawsze jednak i obecnie się odradza. „Podstawowym materiałem był drut, blacha, przemyślne narzędzia i drewniany tobołek przewieszony przez ramię obwieszony kłębkiem drutu i różnymi przedmiotami użytkowymi” – opowiada dla i-region.eu o tradycyjnym słowackim rzemiośle Juraj Šerík.
Właśnie Šerík we wsi Dlhé Pole leżącej w powiecie żylińskim prowadzi muzeum poświęcone tradycjom druciarskim. Opiera się przy tym na rodzinnych korzeniach sięgających Jozefa Holánika Bakeľa, na cześć którego placówkę nazwano. „Do otwarcia muzeum przywiodło mnie przede wszystkim pragnienie zachowania stupięćdziesięcioletniej tradycji rodzinnej. Chciałem też przypomnieć i odnowić dawną chwałę druciarstwa w naszej wsi” – zdradził Šerík.
Muzeum Druciarskie (Drotárske muzeum) im. Jozefa Holáníka Bakeľa zostało otwarte w sierpniu 2018 i zachęca do pasjonującej wizyty. Znajduje się bowiem w chatce uznanej w roku 2001 za Narodowy Zabytek Kultury i skrywa w sobie wiele cennych skarbów.
Śladami dziadka i pradziadka
„Po śmierci moich dziadków nikt tu prawie dwadzieścia lat nie mieszkał i obiekt nadwyrężył ząb czasu. Budynek gospodarczy się zapadł i podobny los czekał Drzewiónkę. Dlatego w roku 2008 zdecydowałem, że ją uratuję i zrobię wszystko, żeby tu powróciło życie” – powiedział Juraj Šerík, który zachował dziedzictwo rodzinne i kontynuuje tradycje rzemiosła druciarskiego. „Jesteśmy pierwszym muzeum druciarskim na Słowacji, ale chyba też na całym świecie, bo znajdujemy się w rodzimych stronach jednego z najsłynniejszych druciarzy, jakim był Jozef Holánik Bakeľ“ – dodał odnośnie swojego pradziadka, który z tradycyjnego rzemiosła uczynił sztukę, za co był nagradzany na wielu krajowych i zagranicznych wystawach.
Rodzinne tradycje kontynuował Jakub Šerík Fujak, który się ożenił z córką Holánika. Potem jego śladami poszedł wnuk Juraj Šerík. „Miałem szczęście, że już jako małego chłopca mnie wtajemniczył w to rzemiosło. Wtedy nie sądziłem, że pójdę jego śladami. W pamięci zostało mi wiele pięknych wspomnień o nim” – zdradził Juraj.
Turyście z Meksyku i Kanady
Obecnie z powodu koronawirusowych obostrzeń muzeum jest zamknięte, ale wcześniej cieszyło się ogromną popularnością. „Zainteresowanie muzeum nas zaskoczyło. Oprócz gości ze Słowacji i sąsiednich krajów odwiedzili nas turyści z Meksyku, Kanady, Chin, Francji Niemiec czy Włoch” – opowiada zadowolony Šerík. „Naprawdę każdego witamy z otwartymi rękami. Najbardziej mnie cieszą ci najmniejsi goście, widok ich błyszczących się oczu i uśmiechu na twarzy, kiedy w trakcie warsztatów twórcznych mogą sobie sami coś zrobić z drutu na pamiątkę” – dodał.
Sama wizyta w muzeum oferuje wiele atrakcji. „Każdemu zwiedzającemu zdradzimy coś z naszej rodzinnej historii, pokażemy wystawione eksponaty, zdjęcia rodzinne, a dla zainteresowanych również pokazy drutowania” – mówi Šerík. „Opłata za wstęp jest dobrowolna, można też zakupić rozmaite produkty i wesprzeć w ten sposób wysiłek rodziny przy odbudowie obiektu.
Wiele tajemnic
Za wszystkim, co zwiedzający mogą w muzeum zobaczyć, kryje się ciekawa historia i wiele tajemnic. „Zachowały się również listy osobiste, które wysyłał Holánik swojej żonie Veronice z Warszawy, bo tam założył swój warsztat i prowadził go przez dwadzieścia cztery lata” – zdradził Šerík i dodał: „Do naszego muzeum po prawie osiemdziesięciu latach wróciła cenna waza po Holániku, mianowicie dzięki emisji jednego z programów dokumentalnych. Odezwał się do mnie pan Aleš z Pragi z ofertą, że mi tę wazę odsprzeda, jeśli będę chciał. Wtedy wyremontowaliśmy chatkę i nie miałem pieniędzy, ale po roku udało mi się zebrać oszczędności i ją odzyskać.” W muzeum znajduje się między innymi ogromne druciarne Serce dla Słowacji, które przez czternaście dni wspólnie tworzyli ludzie na jarmarkach. „Teraz mamy zamknięte, ale nie siedzimy z założonymi rękami. Pracujemy nad drugim etapem, czyli odbudową budynku gospodarczego, która stoi zaraz obok wyremontowanej Drzewiónki. Po skończeniu otworzymy tu warsztat i zaplecze socjalne dla gości muzeum” – uchylił rąbka tajemnicy pan Šerík zajmujący się pracy z drutem od około dwudziestu lat. „Dzięki temu rzemiosłu odwiedzieliśmy wiele słowackich miejscowości. Druciarstwa nie prezentujemy jednak tylko w kraju, ale też zagranicą, mieliśmy wystawy również w Pradze, Mediolanie czy Paryżu” – podsumowuje.
autor: Petr Sobol
W III kwartale 2024 r. w obiektach zbiorowego zakwaterowania na terenie województwa morawsko-śląskiego skorzystało łącznie 353,7 tys. gości, w tym 72,4 tys. obcokrajowców. Liczba udzielonych noclegów wyniosła 1,01 mln noclegów i spadła o 0,8% rok do roku. Większą liczbę gości i noclegów w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego odnotowano w przypadku klientów zagranicznych, natomiast rezydenci zanotowali spadek.
W budowanym tunelu Višňová niedaleko Żyliny rozpoczęto układanie cementowo-betonowej nawierzchni drogowej. Tym samym najdłuższy tunel na Słowacji po raz kolejny jest nieco bliżej ukończenia. Poinformował o tym Zarząd Dróg Krajowych. Uruchomienie tunelu planowane jest obecnie, po wielu latach opóźnienia, na koniec przyszłego roku.
Grupa Kapitałowa Stalexport Autostrady, zarządca płatnego odcinka Katowice-Kraków autostrady A4, podsumowała trzy kwartały 2024 r. z przyrostami w zakresie kluczowych wskaźników finansowych. W porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku wzrosły przychody oraz zysk netto. I to mimo faktu, że średnie natężenie ruchu na koncesyjnym odcinku drogi w ciągu trzech kwartałów bieżącego roku spadło o 0,3 proc. w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku.
ekspozycja historie regionu Liptov i jego okolicy, jego architektury, ...
jest wyspecjalizowaną firmą budowlaną działającą na terenie całej Republiki Czeskiej oraz krajów UE.
jest grupą zrzeszającą szkół policealnych w prestiżowych kierunków sztuki i projektowania mody
Frekomos
dle firemní klasifikace
Czechy, Kraj morawsko-śląski
Portal i-Region.eu
na podstawie doświadczenia
Czechy, Kraj morawsko-śląski
Portal i-Region.eu
na podstawie doświadczenia
Czechy, Kraj morawsko-śląski