W ostatnich dniach Ostrawa przeżywała lekkoatletykę. W metropolii morawsko-śląskiej odbyło się kilka ważnych wydarzeń lekkoatletycznych, które wypadły znakomicie.
Zlatá tretra od wielu lat jest częścią lekkoatletycznej Ostrawy. Jednak impreza Czech Indoor Gala również zbudowała świetną pozycję, co wyniosło ją do elitarnej kategorii światowych spotkań. Nie tylko o tym, ale także o innych wydarzeniach, które miały miejsce w Ostrawie, rozmawialiśmy z prezesem związku lekkoatletycznego Liborem Varhaníkiem.
W tym roku Czeska Gala Indoorowa awansowała do elitarnej kategorii spotkań światowych. Czy bardzo cię to uszczęśliwiło?
Cieszymy się, że Ostrawie udało się dostać do światowego grona najlepszych spotkań. Impreza była udana pod względem organizacyjnym i wykonawczym. Jak również pod względem punktów rankingowych naszych zawodników, którym to spotkanie mogło bardzo pomóc w sezonie olimpijskim.
Nie było to jednak jedyne znaczące wydarzenie związane z Ostrawą. Jak wypadły mistrzostwa kraju, które również odbyły się w mieście?
Część zawodników nie startowała ze względu na komplikacje zdrowotne, które wpływały np. na wzrost mężczyzn. Woleli halowe mistrzostwa świata w Glasgow, które rozpoczynają się już w piątek. Nie było więc sensu nikogo namawiać. Mimo to osiągnęliśmy świetne wyniki.
A co z Mistrzostwami Juniorów? Już to zapowiadało ciekawe widowisko w Ostrawie...
Okazuje się, że nasza lekkoatletyka ma moc. Jest tu nowa fala młodych talentów. Padły także rekordy ustanowione przez naszych młodych zawodników. Uważam, że to dobry fundament na przyszłość.
Jakie masz ambicje jadąc na Halowe Mistrzostwa Świata w Glasgow?
Czasy, w których liczyliśmy medale na światowych imprezach, minęły bezpowrotnie. Będziemy niezmiernie wdzięczni za każdy metal szlachetny. Lekkoatletyka jest sportem globalnym uprawianym w 214 krajach. Pamiętajcie tylko, co wydarzyło się na zeszłorocznych Mistrzostwach Świata w Budapeszcie – mieliśmy dwa medale, jeden Francja, żaden Niemcy, a Chiny tyle samo co my. To podkreśla kolor rozwoju lekkoatletyki w globalnym świecie. Azja i Afryka idą naprzód, ale nie składamy broni.
Ostrawa ma świetną nazwę w świecie sportu. Czy czujesz to również w środowisku sportowym?
Ostrawa ma już dźwięk. Z punktu widzenia miasta i regionu, po Czeskiej Galie Halowej było ogromne zadowolenie. Przeprowadziliśmy także ankietę wśród widzów, uzyskaliśmy ciekawe dane. Tutaj zaczynali elitarni sportowcy, nasi też dobrze sobie poradzili, było wspaniale. Transmisję na żywo Telewizji Czeskiej transmitowano do ponad stu krajów na całym świecie, dzięki czemu popularność Ostrawy ponownie wzrosła. Na spotkaniu reprezentowana była także Narodowa Agencja Sportu. Wszyscy czuli, że lekkoatletyka cieszy się dużym zainteresowaniem, co jest dobrą wiadomością, zwłaszcza w sezonie olimpijskim.
Czy ten rok był bardziej wymagający pod względem przygotowań i organizacji niż poprzednie?
To było coś innego, ale jednocześnie nie był to dramatyczny skok w nieznane środowisko. Chodziło raczej o wyższe wymagania w obszarze budżetu, nagród pieniężnych czy zaproszeń dla sportowców, ale pod względem sportowym i technicznym spotkanie już wcześniej stało na najwyższym poziomie.
Jak długo zabiegałeś o to, aby Czeska Gala Halowa znalazła się w czołówce światowych spotkań?
To był proces długotrwały. Zaczęło się od krajowych halowych mistrzostw Europy w Pradze. Mieliśmy mnóstwo medali, zostały wyprzedane, odbiło się to szerokim echem. Chcieliśmy to kontynuować i od 2017 roku spotykamy się w Ostrawie. Posuwaliśmy się krok po kroku, w zeszłym roku byliśmy w kategorii srebrnej, a w tym roku znaleźliśmy się już w najbardziej prestiżowych wydarzeniach.
Czy potrafisz utrzymać się wśród nich?
Kalendarz ten tworzony jest zawsze na jeden rok. Presja jest duża, jest dużo spotkań. Lekkoatletyka jest sportem globalnym, dla Europy niewiele jest miejsc w społeczeństwie Nowego Jorku czy Bostonu. Czekaliśmy, jak potoczą się ostatnie zawody w Madrycie i cieszymy się, że byliśmy lepsi pod względem punktów. Złożyliśmy wniosek na przyszły rok, więc czekamy, co z tego wyjdzie.
Kiedy należy o tym zadecydować?
Jest jeszcze czas, kalendarz wciąż się tworzy. Jego forma będzie znana dopiero w październiku, w każdym razie uważam, że ostateczna decyzja może zostać podjęta latem.
Wiosną w Ostrawie odbywa się Złoty But, a Czeska Gala Halowa odbywa się w elitarnym towarzystwie. Co to oznacza?
Czeska lekkoatletyka potrzebuje wysokiej jakości spotkań w sezonie letnim i zimowym. Ostrawa już na stałe wpisała się w światowy kalendarz lekkoatletyczny. To nie tylko te dwa spotkania, odbyło się tu także wiele innych wydarzeń, jak choćby Mistrzostwa Świata U-17 czy Mistrzostwa Europy U-22, w 2018 roku odbył się tu Puchar Kontynentalny. Wierzę, że sprowadzimy do Ostrawy kolejne duże wydarzenia.
autor: Petr Sobol
Interaktywna wystawa artysty wizualnego i ilustratora Viliama Slaminka - Miejski Plac Zabaw w Galerii Koloman Sokol w Liptowskim Mikulaszu porusza temat przestrzeni miejskiej, w której poruszamy się na co dzień jako piesi, rowerzyści, kierowcy czy użytkownicy transportu miejskiego. Za pomocą przedmiotów wykonanych z materiałów pochodzących z recyklingu tworzy przestrzeń, w której możemy zmieniać role, wypróbowywać różne pozycje i doświadczać (nie)bezpieczeństwa oraz zawiłości ruchu na miejskim interaktywnym placu zabaw. Dla Slaminki najważniejszym elementem zabawy jest wciągnięcie widza we współtworzenie przestrzeni, a także kwestionowanie utartych schematów i perspektyw w znanych sytuacjach. Wystawa czynna od 5.3. – 17.5.2025
Według niedawno przygotowanej prognozy demograficznej, pod koniec 2080 roku kraj morawsko-śląski będzie liczył prawdopodobnie 768 tysięcy mieszkańców, czyli o około 35% mniej niż obecnie. Spadek będzie spowodowany głównie wymianą naturalną oraz, w mniejszym stopniu, migracją wewnętrzną. Jedynie saldo migracji zagranicznych powinno osiągnąć wartości dodatnie. Oczekuje się, że średni wiek populacji przekroczy 51 lat, a oczekiwana długość życia wzrośnie do 86 lat w przypadku mężczyzn i 90 lat w przypadku kobiet. Dane podał Czeski Urząd Statystyczny.
W czwartek 3 lipca 2025 r. linia lotnicza Ryanaair wykona pierwszy rejs z katowickiego lotniska do Budapesztu. Loty do stolicy Węgier zaplanowano dwa razy w tygodniu: w poniedziałki oraz czwartki. Trasa ma charakter sezonowy, obsługiwana będzie do 23 października włącznie. Budapeszt to trzecia z nowości linii Ryanair na sezon „Lato 2025” z Katowice Airport. W poniedziałek 31 marca Ryanair zainauguruje połączenie do Dubrownika w Chorwacji, a dzień później na lotnisko Bruksela-Charleroi w Belgii.
ekspozycja historie regionu Liptov i jego okolicy, jego architektury, ...
jest wyspecjalizowaną firmą budowlaną działającą na terenie całej Republiki Czeskiej oraz krajów UE.
jest grupą zrzeszającą szkół policealnych w prestiżowych kierunków sztuki i projektowania mody
Frekomos
dle firemní klasifikace
Czechy, Kraj morawsko-śląski
Portal i-Region.eu
na podstawie doświadczenia
Czechy, Kraj morawsko-śląski
Portal i-Region.eu
na podstawie doświadczenia
Czechy, Kraj morawsko-śląski